Czy hipoteka może być tania? To trochę pytanie z serii „czy jest z nami lekarz?” Odpowiedź jest bowiem bardzo prosta. Nie, kredyt hipoteczny nie może być tani, bo nic wartego 300 000zł lub więcej tanie być nie może. Musimy liczyć się z tym, że koszty kredytu będą wysokie w ostatecznym rozrachunku. Oczywiście można mówić o sytuacji, kiedy jeden bank oferuje tani kredyt hipoteczny w stosunku do innych banków. Ostatnio moją uwagę, a sądzę, że nie tylko, zwrócił na siebie Eurobank. Tej wiosny ma on bowiem niesłychanie mocną ofertę kredytu hipotecznego, który zostawia konkurencję daleko w tyle niemal przy każdej kwocie kredytu. W dodatku możemy liczyć także na wiele dodatkowych, atrakcyjnych opcji. Żeby zobrazować korzyści kredytu trzeba najpierw zrobić symulację. Do tego została wybrana ofert kupna mieszkania z rynku wtórnego. Mieszkanie o wartości 420 000zł, ale wnioskujemy jedynie o 200 000zł. Okres spłaty – 30 lat, raty równe. Oto, co proponuje nam tani kredyt hipoteczny Eurobanku. – rata pojedyncza 1239,25zł
– oprocentowanie nominalne 6,31%
– oprocentowanie rzeczywiste (RRSO) 6,92%
– prowizja za przyznanie 2%
– ubezpieczenie na życie do 50zł rocznie (daje możliwość obniżenia marży o 0,1%)
– wycena nieruchomości 260zł
Drugi w kolejności tani kredyt hipoteczny proponuje ratę o 8zł wyższą, co w perspektywie 360 miesięcy wpłynie na koszty kredytu dość znacząco. Z ciekawych opcji, jakie mamy w Eurobanku są jeszcze karencja do 36 miesięcy, raz do roku możliwość zrobienia wakacji kredytowych, a także możliwość obniżenia marży, jeśli klient zdecyduje się także na, któryś z innych produktów banku. Bank zaakceptuje także nasze zarobki, które uzyskamy za granicą, a do tego z kredytu można sfinansować do 100% wartości nieruchomości. Jeżeli szukamy korzystnej opcji na kredyt hipoteczny, to w obecnej chwili pierwszym bankiem, do którego powinniśmy pójść jest Eurobank.