Jeżeli staramy się o kredyty długoterminowe to hipoteka zastawianej nieruchomości jest najczęstszym zabezpieczeniem bankowym. A to dlatego, że banki nie zamierzają ryzykować i najczęściej w kredytach długoterminowych jako zabezpieczenie pojawia się hipoteka.
Zresztą sama nazwa kredyty hipoteczne wskazuje na to, że hipoteka stanowi zastaw bankowy. Kredyty hipoteczne są najbardziej wiarygodne dla banku więc najczęściej takie są stosowane przy kredytach typu, kredyty mieszkaniowe, samochodowe czy konsolidacyjne. Z tym, że kiedyś kredyty hipoteczne nie były problemem i praktycznie ten kto ubiegał się o taki kredyt w zasadzie go otrzymywał.
Teraz to już nie jest takie pewne, ponieważ wiele zmieniło się na rynkach finansowych europy i w Polsce również. Teraz banki już nie chcą tak ryzykować i często też żądają jako zabezpieczenie drugą hipotekę. Czyli jedna hipoteka już im nie wystarcza tylko żądają jako zabezpieczenie drugą. Istnieje jednak umowa pomiędzy kredytobiorcą i bankiem i tego powinniśmy się trzymać.
– Wydaje mi się, że przed podjęciem decyzji o kredycie hipotecznym powinniśmy dobrze się zastanowić czy zastawienie własnego mieszkania jest dobrym rozwiązaniem, bowiem właśnie najczęściej zastawiamy własne mieszkanie. Coraz częściej nie wychodzi nam to na zdrowie, ponieważ o ile bank nie decyduje się jeszcze na eksmisje to wszelkiego rodzaju firmy już tak. Dlatego pamiętajmy jeżeli decydujemy się na zastawienie własnego mieszkania to musimy też się liczyć z konsekwencjami – powiedział jeden z kredytobiorców.
Zastawienie własnego mieszkania to powinna być ostateczność i niestety nie jest to najlepszym rozwiązaniem. Znane są przypadki kiedy za kredyt o wiele mniejszej wartości niż zastawione własne M-4 w konsekwencji kredytobiorcy musieli usunąć się z własnych mieszkań, ponieważ nie byli w stanie spłacać swojego zadłużenia. Kredyt hipoteczny, hipoteka jako zastaw to poważna decyzja, którą często lekceważymy. Ot, jakoś to będzie. Niestety nigdy nie ma jakoś to będzie i jeżeli nie jest to decyzja przemyślana wcześniej czy później wpadniemy w kłopoty.