Kredyt hipoteczny to dzisiaj jedno z najczęściej stosowanych rozwiązań w kwestii zakupu nieruchomości. Sprawdźmy zatem, ile wynosi oprocentowanie rzeczywiste tego rodzaju zadłużenia.
Kredyty hipoteczne to zobowiązania finansowe z przeznaczeniem na zakup mieszkania. Oprocentowanie nominalne wpływa na wysokość odsetek, które kredytobiorca jest zobowiązany spłacać przez kilkanaście lub kilkadziesiąt lat. Wskaźnik ten nie jest jednak wystarczający, aby oszacować całkowity koszt kredytu. Za ogół kosztów odpowiada bowiem RRSO.
Oprocentowanie nominalne to marża danego banku plus WIBOR, LIBOR lub EURIBOR – w zależności od waluty kredytu. Marża jest współczynnikiem, który pozostaje niezmienny w okresie kredytowania i jest to zysk dla banku. Drugi natomiast to element zmienny, który zależy od sytuacji gospodarczej kraju.
Oprocentowanie nominalne zawiera się w oprocentowaniu rzeczywistym i zawsze jest niższe. Wynika to z tego faktu, że jest to oprocentowanie kapitału. Oprocentowanie rzeczywiste natomiast to koszt zawierający w sobie całą obsługę kredytu. RRSO jest wskaźnikiem, który w realny sposób przedstawia kredytobiorcy całość kosztów związanych z kredytem, także hipotecznym.
W momencie, kiedy znamy zasady szacowania kosztów kredytu hipotecznego, łatwiej nam ocenić oferty banków. Ile wynosi średnie oprocentowanie rzeczywiste kredytów mieszkaniowych? Otóż nie ma tutaj żadnych sztywnych ram w kontekście wszystkich banków. Każdy z nich klaruje koszty związane z kredytem wedle swojej własnej, indywidualnej polityki kredytowej. Uśredniając średnie oprocentowanie rzeczywiste kredytów hipotecznych, możemy przyjąć, że wynosi ono około 4,65 proc. Najniższy wskaźnik RRSO znajdziemy w banku PKO BP, bowiem wynosi on jedynie 4,09 proc., a dostępny jest w ramach oferty "Własny kąt hipoteczny".
Zaciągając kredyt hipoteczny, musimy również pamiętać o dodatkowych kosztach, takich jak wycena nieruchomości. Wiele banków oferuje dzisiaj bezpłatną wycenę w ramach zaciąganego kredytu. Do niedawna mogliśmy korzystać z oferty trzy razy zero w banku Credit Agricole. Promocja polegała na braku obowiązku zapłaty za wycenę nieruchomości oraz braku finansowych konsekwencji wynikających z wcześniejszej spłaty zobowiązania.